Wspaniały klimat Przedkarpacia, lecznicza woda unikalnych źródeł, brak w pobliżu hałaśliwych zakładów przemysłowych robią Morszyn rajskim zakątkiem, gdzie odpoczywają ciało i dusza.  Źródła wody mineralnej Morszyna są na Przykarpaciu wyjątkowe, ponieważ woda w nich zawiera mirabilit. Jego obecność w wodzie powoduje, że jest ona gorzka i nie nadaje się do użytku kulinarnego, natomiast w małych dawkach jest ona bardzo przydatna jako lek na układ pokarmowy. Już w XIX wieku osada w tym miejscu zaczęła się szybko rozwijać i po krótkim czasie przekształciła się w piękne miasteczko uzdrowiskowe. Nie trzeba jechać na wypoczynek do Karłowych Warów czy Marienbadu, gdy można przyjechać do Morszyna.

Spacerując po mieście obowiązkowo należy skręcić w ulicę Daniela Halickiego, gdzie obok nowej kamienno-ceglanej cerkwi na zadbanej działce, jakby na wystawie, stoi przepiękna zabytkowa drewniana cerkiew Opieki Bogurodzicy NMP. W 1817 roku ze środków Karla fon Zaifa, ówczesnego dziedzica wsi Morszyn, dla wspólnoty greckokatolickiej na miejscu starej cerkwi wzniesiona została nowa drewniana trójdzielna, trzykopułowa cerkiew w klasycznym stylu bojkowskim. Deskowanie pionowe oraz skomplikowany dach stwarzają iluzję, że cały budynek świątyni wznosi się ku niebu. Każdy zrąb nakryty jest ośmiokątnym łamanym dachem, zwieńczonym latarnią i kutym żelaznym krzyżem. Kiedyś połacie dachu kryte były gontem. 

Cechą charakterystyczną tej cerkwi jest całkowita zgodność jej przestrzeni wewnętrznej z kształtem zewnętrznym, gdyż brak jest podziału na elewacje główne i drugorzędne. Zbudowana ona została z myślą, że będzie oglądana ze wszystkich stron. Część ołtarzowa ma złożony sześciokątny kształt i dobudowana jest od strony północnej zakrystii. 

Zrąb centralny na planie kwadratu jest największy pod względem powierzchni.  Jest on także najlepiej doświetlony, ponieważ posiada dwa okna od strony północnej i strony południowej oraz po jednym okrągłym okienku („wole oko”) w połaci dachowej. Z empory można wyjść na nieco wyższy tzw. balkonik, znajdujący się nad wejściem na zachodniej ścianie babińca. W ukraińskich drewnianych budowlach sakralnych drzwi nigdy nie były wysokie, ponieważ miały one symbolizować Bramę zbawienia. Drzwi świątyni nie stanowią wyjątku, poza tym są one ciężkie, szalowane i z długimi zawiasami. W czasie pierwszej wojny światowej cerkiew została uszkodzona, więc w 1920 roku dzięki wysiłkom wspólnoty przeprowadzona została jej pierwsza gruntowna renowacja: usunięto balkon nad wejściem głównym, wymieniono podłogę, gont również czekał na swoje odnowienie. Obecnie w całej cerkwi jest drewniana podłoga, chociaż przed renowacją podłoga w nawie i babińcu wyłożona była wypaloną cegłą, natomiast w części ołtarzowej i w zakrystii posadzka wykonana była z desek jodłowych.  

Od zewnątrz bale jodłowe oszalowane były pionowo deskami. Do ich wykończenia stosowane były listwy maskujące, które u góry tworzyły łuk, nadając całej konstrukcji świątyni koronkowej lekkości. Jednak ten element dekoracji pojawił się dopiero po ostatniej renowacji, przeprowadzonej w latach 2009-2011. Podwaliny dębowe kiedyś miały opasanie, które pierwotnie było kryte gontem, a dzisiaj – blachą miedzianą.

Na wschód od cerkwi znajduje się piękna dwukondygnacyjna wieża-dzwonnica. Arkady w górnej części, nad opasaniem, nadają jej bojowo-obronnego wyglądu. One mają zdecydowanie funkcjonalny charakter i swoją prostotą podkreślają kontury świątyni. Dzwonnica została poważnie uszkodzona w wyniku pożaru w 2003 roku, dlatego dzisiaj stoi nowa konstrukcja szkieletowa, która maksymalnie zbliżona jest do oryginału. Od roku 2015 dzwonnica sąsiaduje z Centrum Duchowo-Edukacyjnym „Sofia”, gdzie lokalna młodzież uczy się etyki chrześcijańskiej oraz ciekawie spędza czas wolny. Obok dzwonnicy obowiązkowo należy zwrócić uwagę na stary dzwon oraz napis na nim: „Fundatorami danego dzwonu są Staś i Ruzia Derkacz – gospodarze z Morszyna pow.Stryj 1928 rok”.

Historia tej cerkwi miała różne etapy. Zbudowana ona została dla wspólnoty greckokatolickiej Morszyna, jednak po drugiej wojnie światowej i do lat 60. XX wieku rządzili w niej prawosławni. W tym okresie cerkiew oficjalnie została zamknięta, jednak nadal pełniła swoje funkcje pierwotne –nielegalnie odprawiane były nabożeństwa, do niej przychodzili ludzie. W 1982 roku mienie cerkiewne przekazane zostało przez władze lokalne na przechowanie do Muzeum Krajoznawczego „Werchowyna” w mieście Stryj, natomiast w cerkwi urządzono wystawę towarów producentów lokalnych. Jednak i ten okres już minął… Od roku 1989 w cerkwi znów słychać modlitwy do Boga, ale jej główna świątynia – ikona Matki Bożej z Dzieciątkiem Jezus na ręku – do cerkwi już nie wróciła.  Od 2018 roku w pomieszczeniach cerkwi umieszczone zostało także Muzeum Ikon NMP i wśród 50 eksponatów w chórze znajdują się ikony ze starej cerkwi. Na pierwszej kondygnacji dzwonnicy jest wystawa haftowanych ręczników i starożytnych ubrań. 

Rozglądając cerkiew ze wszystkich stron, mimowolnie przykuwa uwagę niewielki biały nagrobek. W pobliżu cerkwi rzeczywiście znajdował się cmentarz, jednak do dziś zachował się tylko grób fundatora cerkwi.

Drewniana cerkiew Opieki Bogurodzicy NMP z XVIII wieku jest zabytkiem architektury drewnianej o znaczeniu lokalnym.

Obiekt na mapie